Natalia Benedykcińska powiększyła swoją kolekcję medali o złoto Halowych Mistrzostw Polski U23 w skoku w dal. Wynik 6,09 m dał również zawodniczce Stali LA 5. miejsce w Polsce w klasyfikacji seniorskiej. Aż trzy medale zdobył wychowanek Stali – Patryk Wykrota.
Natalia Benedykcińska była w tym roku jedyną reprezentantką Stali LA w Halowych Mistrzostwach Polski rozgrywanych w Toruniu, jako że Patryk Wykrota od tego sezonu reprezentuje barwy AZS-u Poznań.
Ostrowianka w konkursie skoku w dal już po pierwszym skoku na odległość 5,78 m ulokowała się na 2. miejscu wśród zawodniczek do lat 23 i 6. w kategorii open. Po drugim zepsutym skoku, w serii trzeciej Natalia uzyskała 5,98 m wyprzedzając bezpośrednią rywalkę – Katarzynę Bargiel z Białej Podlaskiej. W serii czwartej zawodniczka Stali potwierdziła wysoką formę skacząc na odległość 5,95, by w kolejnym skoku zbliżyć się do swojego rekordu życiowego uzyskując 6,09 m. W ostatniej serii będąc pewną, że złota w kategorii U23 nikt jej nie odbierze, Natalia Benedykcińska mogła zaryzykować i zaatakować rywalki wyprzedzające ją w kategorii seniorek. Ostatni skok jednak ostrowiance się nie udał, w związku z czym pozostała na miejscu 5., mogąc cieszyć się ze złota w U23.
Wspomniany na wstępie Patryk Wykrota w eliminacjach biegu na 200 m uzyskał trzeci czas, co pozwoliło mu w finale wystąpić na dobrym czwartym torze. Po starcie wydawało się, że będzie w stanie nawiązać walkę z biegnącym na drugim miejscu Rafałem Omelką, ten jednak na ostatniej prostej uciekł wychowankowi Stali, który minął linię mety na miejscu 3 zdobywając brązowy medal w kategorii seniorów i złoto w kategorii U23.
Ostrowianin wystartował również wraz z kolegami z AZS-u Poznań w sztafecie 4x200 ma. Ponieważ w finale wystąpiły tylko trzy sztafety, do zdobycia medalu wystarczyło dobiec do mety. Poznaniacy na tym jednak nie poprzestali. Biegnący na pierwszej zmianie Patryk przekazał koledze pałeczkę na pierwszym miejscu, ale biegnący agresywnie rywale z Katowic na drugiej zmianie wyszli na prowadzenie. Katowiczanie pobiegli jednak zbyt agresywnie i przekroczyli strefę zmian, co sprawiło że akademicy z Poznania spokojnie dobiegli na metę na pierwszym miejscu.
Komentarze
Zostaw komentarz