Żużlowcy Orła Łódź pokazali, że nie przypadkiem są wiceliderem eWinner 1. Ligi Żużlowej. W meczu 11. kolejki żużlowcy Arged Malesa TŻ Ostrovii przegrali na Stadionie Miejskim z ekipą z Łodzi 44:46.

Już pierwsze wyścigi sobotniego meczu pokazały, że nie będzie powtórki z meczu z Gdańskiem, w którym Ostrovia zdominowała rywali odrabiając straty z pierwszego spotkania. Po remisowym pierwszym wyścigu, bieg młodzieżowców dość nieoczekiwanie wygrała para gości 4:2. Jak pokazały kolejne wyścigi – nie było to dziełem przypadku, gdyż w całym meczu juniorzy Orła zdobyli 6 punktów, zaś ostrowianie zatrzymali się na owych 2.

To co stracili juniorzy odrobili jednak Klindt z Jeppesenem w biegu 3. Mało kto się jednak spodziewał, że 1 punkt bohatera meczu z Apatorem – Jonasa Jeppesena będzie jego ostatnim w tym spotkaniu. Młody Duńczyk w 5 wyścigu przyjechał ostatni i więcej razy na torze się nie pojawił. W pierwszej fazie meczu liderzy Ostrovii regularnie zdobywali trójki, co mogło napawać nadzieją na dalszą część spotkania, później jednak zwycięstwa zaczęły pojawiać się również po stronie łodzian i tylko Nicolai Klindt wytrwał do końca meczu z mianem niepokonanego.

Wyścig 9 przegrany przez Gapińskiego z Walaskiem 1:5 sprawił, że łodzianie po raz pierwszy odskoczyli na 4 punkty (25:29), po dwóch kolejnych remisach, w biegu 12 Cyfer z Szostakiem przegrali 2:4 i zrobiło się dramatycznie (33:39). W kolejnej gonitwie nadzieję przywrócili Klindt i Gapiński odnosząc jedyne podwójne zwycięstwo w tym spotkaniu, a przed biegami nominowanymi Ostrovia przegrywała już tylko 38:40.

Biegi nominowane wygrywali ostrowianie – Cyfer i niedościgniony Klindt. Niestety w 14 wyścigu punktowaną pozycję stracił Walasek, a w ostatnim nienajlepiej ze startu zabrał się Gapiński i nie był już w stanie nawiązać walki z rywalami. W ten sposób po dwóch remisach z wygranej w całym meczu cieszyć mogli się goście.

Twierdza Ostrów padła po blisko 2 latach – ostatnią ligową porażkę TŻ Ostrovia poniosła 16 września 2018 roku. Choć na koncie porażek odnotować też trzeba ubiegłoroczny baraż o Ekstraligę ze Stalą Gorzów. Porażka z Orłem jednak poza aspektem historycznym mieć będzie również duży wpływ na układ tabeli 1 Ligi. Orzeł po tym spotkaniu odzyskał pozycję wicelidera, zaś od Ostrovii oddaliła się perpektywa zakończenia rozgrywek w pierwszej czwórce, co jednak w tym sezonie ma znaczenie wyłącznie synbliczne.

Arged Malesa TŻ Ostrovia - Orzeł Łódź 44:46

Orzeł Łódź
1. Norbert Kościuch 6+5 (1,1,2,1,1)
2. Aleksandr Łoktajew 12 (2,2,3,3,2)
3. Rohan Tungate 5 (2,1,2,0)
4. Daniel Jeleniewski 9+2 (2,3,1,2,1,)
5. Marcin Nowak8 (0,2,3,1,2)
6. Aleksander Grygolec 2+1 (1,1,0)
7. Piotr Pióro 4 (3,0,1)
8. Mateusz Dul ns

Arged Malesa TŻ Ostrovia
9. Grzegorz Walasek 7 (3,1,0,3,0)
10. Tomasz Gapiński 9+1 (3,3,1,2,0)
11. Adrian Cyfer 9 (0,2,2,2,3)
12. Rafał Okoniewski 1+1 (-,-,1,0)
13. Nicolai Klindt 15 (3,3,3,3,3)
14. Kacper Grzelak 0 (0,0,0)
15. Sebastian Szostak 2 (2,0,0)
16. Jonas Jeppesen 1 (1,0)