6:2 piłkarze Piasta Czekanów pokonali Koronę Wilkowice w wyjazdowym meczu 8 kolejki V ligi.
Dla borykającego się w tym sezonie ze sporymi problemami Piasta Czekanów mecz w Wilkowicach miał być meczem prawdy. Podrażnieni pechową porażką sprzed tygodnia Czekanowianie tym razem musieli pokonać sąsiada w tabeli, by nie utknąć na dłużej w strefie spadkowej.
Pierwsza połowa była lepsza w wykonaniu gospodarzy, którzy w 27 minucie objęli prowadzenie wygrywając pierwszą połowę 1:0. O losach meczu zadecydował pierwszy kwadrans drugiej połowy, w którym Czekanowianie zdobyli aż 3 gole. W jednej z pierwszych akcji po przerwie wyrównującą bramkę zdobył Marcel Grala. Piast poszedł za ciosem i pięć minut później bramkę na 1:2 strzelił Tomasz Graczyk. Wyraźnie pogubieni obrotem spraw gospodarze mieli spore problemy z uporządkowaniem gry, co wykorzystał Oliwier Kalinowski zdobywając w 57 minucie trzecią bramkę dla Piasta. Okres dobrej gry zespołu z Czekanowa zwieńczył bramką na 1:4 Michał Nowacki w 66 minucie. Wysokie prowadzenie uśpiło nieco czujność gości co pozwoliło gospodarzom odgryźć się golem na 2:4, ale nie miało to wpływu ani na przebieg gry, ani na losy meczu. Czekanowianie bowiem nie pozostawili rywalom złudzeń i w ostatnich minutach przypieczętowali zwycięstwo kolejnymi dwoma trafieniami autorstwa Szymona Frąszczaka i Michała Nowackiego.
Korona Wilkowice - Piast Czekanów 2:6 (1:0)
bramki
Korona: Tymoteusz Myszuk (27), Jakub Nowak (70)
Piast: Marcel Grala (46), Tomasz Graczyk (51), Oliwier Kalinowski (57), Michał Nowacki (66), Szymon Frąszczak (86), Michał Nowacki (89)
Komentarze
Zostaw komentarz