Od 2008 roku ciągnie się sprawa budowy farmy wiatrowej na terenie Gminy i Miasta Nowe Skalmierzyce. Obecnie z projektu farmy pozostała koncepcja budowy 4 wiatraków, ale i to wzbudza spore kontrowersje. Oświadczenie w tej sprawie wydało Starostwo Powiatowe.

W 2008 roku władze Gminy i Miasta Nowe Skalmierzyce dały „zielona światło” do budowy na Terenie gminy elektrowni wiatrowej, w której skład miało wejść 26 wiatraków usytuowanych w obrębie 11 miejscowości. Koncepcji tej sprzeciwili się mieszkańcy gminy jako powód podając m.in. pogorszeniem komfortu życia, a przede wszystkim utratę wartości nieruchomości położonych w okolicy planowanych wiatraków. Ostatecznie Rada Gminy i Miasta Nowe Skalmierzyce w roku 2013 wyraziła sprzeciw wobec budowy elektrowni wiatrowej. Decyzja ta nie wykluczała jednak możliwości ubiegania się o pozwolenie na budowę wiatraków inwestorom indywidualnym.

W 2015 roku inwestor wystąpił do Starostwa Powiatowego z wnioskiem o pozwolenie na budowę 4 wiatraków w obrębie wsi Głóski i pozwolenie takie otrzymał. Jak wyjaśnia starostwo w wydanym oświadczeniu:

„Przed wydaniem pozwolenia na budowę Starostwo Powiatowe w Ostrowie każdorazowo analizuje przedstawione dokumenty pod względem zgodności z planem bądź decyzją o warunkach zabudowy wydanych przez właściwą gminę. W przypadku gdy dokumenty są zgodne z prawem Starosta ma obowiązek wydania decyzji pozwolenie na budowę.”

W roku 2016 Sejm uchwalił nowe przepisy dotyczące oddziaływania wiatraków na otoczenie. Miały one ograniczyć możliwość budowy wiatraków w okolicy zabudowań, w praktyce jednak skomplikowały możliwość zabudowy terenów w obrębie już istniejących wiatraków, bądź będących w trakcie realizacji.

- W promieniu 10-krotnej wysokości urządzeń nie może powstać żaden budynek, a planowane u nas wiatraki mają mieć wysokość do 200 metrów. To oznacza, że każdy z nich oddziałuje na przestrzeń aż 4 kilometrów. Pięć miejscowości: Głóski, Żakowice, Kotowiecko, Droszew, Trkusów zostanie wyłączonych z możliwości rozwoju. Na to nie ma naszej zgody – mówi burmistrz Gminy i Miasta Nowe Skalmierzyce Jerzy Łukasz Walczak, deklarując, że stoi po stronie rolników.

Szkopuł w tym, że władze gminy jak dotąd nie uchwaliły miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego obejmującego sporny obszar, a to jedyna możliwość by określić co może, a co nie może być zbudowane na danym terenie. Jak czytamy w oświadczeniu wydanym przez Starostwo Powiatowe:

„Zgodnie z przepisami (…) ustawy z dnia 20 maja 2016 r. o inwestycjach w zakresie elektrowni wiatrowych w ciągu 72 miesięcy od dnia wejścia w życie ustawy Rada Gminy i Miasta Nowe Skalmierzyce może uchwalić plan zagospodarowania przestrzennego, co pozwoli na zagospodarowanie nieruchomości leżących w strefie oddziaływania inwestycji na dotychczasowych, łagodniejszych dla mieszkańców zasadach.”

Termin na uchwalenie planu mija zatem w roku 2022, aczkolwiek jego ewentualne przyjęcie nie tyle oznacza zablokowanie budowy wiatraków, co złagodzenie warunków zabudowy w ich otoczeniu.

W oświadczeniu Starostwo odpowiada również na zarzuty kierowane pod swoim adresem. Pełną treść oświadczenia prezentujemy w załączniku poniżej.

Darek Potasznik

Załączniki