Nie było niespodzianki w wyjazdowym meczu KPR Ostrovii we Wrocławiu. Ostrowianie pewnie pokonali Śląsk 36:26 robiąc kolejny krok w kierunku Superligi.
Początek meczu nie zapowiadał łatwego zwycięstwa ostrowian. Gospodarze jako pierwsi zdobyli bramkę i przez 5 minut udawało im się utrzymywać prowadzenie. W szóstej minucie bramka Bartosza Smolińskiego dała Ostrovii pierwsze prowadzenie w meczu (3:4), a sześć minut później biało-czerwonym udało się odskoczyć na dwie bramki (6:8). I choć wrocławianie potrafili poderwać się do ataku i doprowadzić do remisu 12:12, to zaraz potem ostrowianie zaaplikowali im 4-bramkową serię (12:16), a pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 14:19.
Początek drugiej połowy był w miarę wyrównany, ale po dziesięciu minutach przy wyniku 20:23 Ostrovia ruszyła do szturmu popisując się 8-bramkową serią (20:31), co definitywnie rozstrzygnęło losy meczu. W tej sytuacji ostatnich dziesięć minut przebiegło już spokojnie i ostatecznie spotkanie zakończyło się wynikiem 26:36.
Najwięcej bramek dla Ostrovii zdobył Artur Klopsteg – 8, a po 5 trafień zaliczyli Bartosz Smoliński i Ksawery Gajek.
WKS Śląsk Wrocław - Arged KPR Ostrovia Ostrów 26:36 (14:19)
Komentarze
Zostaw komentarz