Szczypiorniści Arged KPR Ostrovii gładko przegrali ostatni mecz sezonu z przedostatnim w tabeli Piotrkowianinem Piotrków Trybunalski 22:26.
Sobotni mecz w 3mk Arenie Ostrów mógł być efektownym zakończeniem sezonu w wykonaniu Arged KPR Ostrovii. Biało-czerwoni mieli jak się wydawało łatwego przeciwnika, którego w grudniu pokonali na wyjeździe 30:26. Zespół z Piotrkowa przystąpił jednak do spotkania rewanżowego z dużą determinacją i to goście zainkasowali komplet punktów.
W całym meczu Ostrovia prowadziła tylko raz – na samym początku, gdy wynik meczu otworzył Bartłomiej Tomczak. Zaraz potem nastąpiła kanonada gości, którzy zdobyli 5 bramek z rzędu i tak zdobytego prowadzenia nie oddali już do końca spotkania. Później Ostrovii tylko raz udało się zbliżyć na 1 bramkę (6:7), ale po krótkiej wymianie ciosów Piotrkowianin znów popisał się serią celnych rzutów odskakując na 8:12. W drugiej połowie szczytem możliwości biało-czerwonych było zbliżenie się na 2 gole (12:14 i 16:18), ale ostatnie 10 minut znów należało do gości, którym udało się odjechać na 5 bramek (19:24) i ostatecznie mecz zakończył się wynikiem 22:26.
Arged KPR Ostrovia zakończyła swój debiutancki sezon w Superlidze na 9 miejscu z dorobkiem 29 punktów. Z 26 meczów ostrowianie wygrali 10 przegrywając 16. Jeśli z bilansu porażek odjąć 4 z zespołami z Kielc i Płocka (z którymi przegrali wszyscy) to zabrakło biało-czerwonym jednego zwycięstwa by „wyjść na remis”. W pespektywie całego sezonu kibice mogą odczuwać mały niedosyt, gdyż w kilku przegranych meczach niewiele zabrakło do zwycięstwa. Aczkolwiek przed sezonem większość wzięła by w ciemno dorobek z jakim Ostrovia zakończyła rozgrywki, w związku z czym działaczom, trenerom oraz zawodnikom bez wątpienia należą się gratulacje.
Arged KPR Ostrovia Ostrów Wielkopolski – Piotrkowia Piotrków Trybunalski 22:26 (10:13)
Komentarze
Zostaw komentarz