Arged Malesa nie zwalnia tempa. W przedostatnim meczu rundy zasadniczej ostrowianie pokonali na Stadionie Miejskim Celfast Wilki Krosno 55:33, a komplet punktów zdobył Gleb Czugunow.
Pojedynek z krośnieńskimi Wilkami rozpoczął się tyleż zaskakująco co nietypowo. W pierwszym biegu wystartowali tylko zawodnicy gości wygrywając 5:0, a stało się tak po tym gdy w pierwszej jego odsłonie na pierwszym łuku upadł Wiktor Jasiński po czym swój motocykl zatrzymał Chris Holder, a ponieważ zrobił to przed przerwaniem wyścigu, sędzia zinterpretował zachowanie lidera Ostrovii jako defekt i do powtórki go nie dopuścił, wykluczając wcześniej Jasińskiego jako sprawcę przerwania biegu. W drugim wyścigu z kolei słabo wystartował Sebastian Szostak i sytuację musiał ratować Gracjan Szostak, który zdobył 2 punkty. W ten sposób po dwóch biegach mieliśmy wynik 2:9.
W silnie obsadzonym biegu trzecim zwyciężył Gleb Czugunow, pokonując Dimitriego Berge, a na trzecim miejscu przyjechał Frederik Jakobsen. W kończącym pierwszą serię wyścigu czwartym humory ostrowskim kibicom poprawili Tobiasz i Sebastian Szostak wygrywając 5:1 i podciągając wynik na 11:12.
Na wyjściu z pierwszego łuku wyścigu 5 Jasiński z Czugunowem wyszli na podwójne prowadzenie sędzia jednak nakazał powtórkę startu dopatrując się błędu na starcie Szymona Bańdura i wykluczając juniora Wilków z powtórki. Przy drugim podejściu po starcie Jasiński próbował wywozić pod bandę Bjerre, ale nie wyszło mu to najlepiej gdyż upadł na tor i również został wykluczony. Za trzecim razem Jakobsen wygrał start i dowożąc trzy punkty do mety doprowadził do remisu 14:14. Trzy punkty zdobył również chwilę później Gleb Czugunow pewnie pokonując Milika i Seiferta-Salka, a Gracjan Szostak tym razem nie liczył się w walce. W kończącym serię drugą biegu 7 drugie zwycięstwo zapisał na swoje konto Tobiasz Musielak. Za jego plecami przed atakami Holdera bronił się Berge i bronił się skutecznie, aczkolwiek wygrana 4:2 pozwoliła ostrowianom objąć prowadzenie w meczu 21:19.
Trzecią serię od trzeciej trójki rozpoczął Gleb Czugunow, a Sebastian Szostak próbował ścigać Kennetha Bjerre, nie był jednak w stanie pokonać Duńczyka i bieg zakończył się wynikiem 4:2. Wyścig 9 przyniósł podwójne zwycięstwo gospodarzy po świetnym starcie Holdera z Musielakiem. Dopiero w 10 biegu Wiktor Jasiński miał okazję pojechać dalej niż za pierwszy łuk, ale zrobił to znakomicie, gdyż z tegoż pierwszego łuku wyszedł na pierwszym miejscu i pewnie dowiózł do mety 3 punkty. Tymczasem Jakobsen po raz drugi w tym meczu przegrał walkę o 2 punkty z Berge. Wygrana 4:2 dała Arged Malesie 10-punktowe prowadzenie po trzech seriach 34:24.
Bardzo ciekawym widowiskiem okazał się wyścig 11, w którym po starcie Jakobsen z Holderem przez chwilę prowadzili 5:1. Drobny błąd Australijczyka na wyjściu z pierwszego łuku sprawił, że na drugim łuku spadł on na ostatnie miejsce i choć do samej mety walczył o miejsce trzecie, ostatecznie punktu nie zdobył. W biegu 12 Wiktorowi Jasińskiemu nie udało się zdobyć drugiej trójki, gdyż pokonał go Seifert-Salk, ale Gracjan Szostak pokonał Piotra Świercza, a remis 3:3 już w tym momencie zapewnił Ostrovii punkt bonusowy. Zwycięstwo w meczu dała gospodarzom wygrana 5:1 w wyścigu 13. Czugunow z Musielakiem świetnie wyszli ze startu i nie dali sobie wydrzeć podwójnej wygranej, dzięki czemu przed biegami nominowanymi ostrowianie prowadzili 45:31.
W 14 biegu odwet za pechowy wyścig 1 wzięli Holder z Jasińskim pokonując 5:1 startującego z rezerwy taktycznej Berge oraz Milika. Natomiast w ostatnim wyścigu dnia szansę startu otrzymał Sebastian Szostak. Junior Ostrovii dobrze wyszedł ze startu przez pół okrążenia prowadząc podwójnie wespół z Czugunowem. Ostrowianie nie ustawili się jednak parą na wejściu w drugi łuk co wykorzystali doświadczeni Berge i Bjerre kolejno wyprzedzając juniora Ostrovii. I kiedy wydawało się, że bieg zakończy się remisem, na trzecim okrążeniu pech dosięgnął krośnian. Jadącemu na drugim miejscu Kennethowi Bjerre zdefektował motocykl, a rozpędzony i jadący tuż za nim Berge wpadł na kolegę z drużyny i obaj krośnianie upadli na tor. Sędzia wykluczył Duńczyka, a w powtórce ostrowianie znów wygrali start i znów nie pojechali parą. Tym razem jednak Szostak nie pozwolił się wyprzedzić Francuzowi i dowiózł 2 punkty do mety, a wygrana 5:1 dała wynik meczu 55:33.
Arged Malesa Ostrów Wielkopolski – Celfast Wilki Krosno 55:33
Arged Malesa Ostrów Wielkopolski
9. Chris Holder - 7 (w,1,3,0,3)
10. Tobiasz Musielak - 10+2 (3,3,2*,2*,-)
11. Wiktor Jasiński - 7+1 (w,w,3,2,2*)
12. Frederik Jakobsen - 8 (1,3,1,3)
13. Gleb Czugunow - 15 (3,3,3,3,3)
14. Sebastian Szostak - 5+2 (0,2*,1,2*)
15. Gracjan Szostak - 3+1 (2,0,1*)
16. Tobiasz Potasznik - ns
Cellfast Wilki Krosno
1. Vaclav Milik - 5+1 (2,1*,0,2,0)
2. Norbert Krakowiak - ns
3. Kenneth Bjerre - 8+1 (3,2,2,1*,0,w)
4. Miłosz Duda - ns
5. Dimitri Berge - 9 (2,2,2,1,1,1)
6. Szymon Bańdur - 1 (1,0,w,0)
7. Piotr Świercz - 4 (3,1,0,0,0)
8. Jonas Seifert-Salk - 6 (0,2,1,3)
Bieg po biegu:
1. (65,11) Bjerre, Milik, Holder (w/d), Jasiński (w/u) - 0:5 - (0:5)
2. (64,43) Świercz, Szostak, Bańdur, Szostak - 2:4 - (2:9)
3. (63,17) Czugunow, Berge, Jakobsen, Seifert-Salk - 4:2 - (6:11)
4. (63,82) Musielak, Szostak, Świercz, Bańdur - 5:1 - (11:12)
5. (63,98) Jakobsen, Bjerre, Bańdur (w), Jasiński (w/u) - 3:2 - (14:14)
6. (63,22) Czugunow, Seifert-Salk, Milik, Szostak - 3:3 - (17:17)
7. (63,57) Musielak, Berge, Holder, Świercz - 4:2 - (21:19)
8. (64,19) Czugunow, Bjerre, Szostak, Świercz - 4:2 - (25:21)
9. (63,32) Holder, Musielak, Seifert-Salk, Milik - 5:1 - (30:22)
10. (64,06) Jasiński, Berge, Jakobsen, Bańdur - 4:2 - (34:24)
11. (64,86) Jakobsen, Milik, Bjerre, Holder - 3:3 - (37:27)
12. (64,06) Seifert-Salk, Jasiński, Szostak, Świercz - 3:3 - (40:30)
13. (63,79) Czugunow, Musielak, Berge, Bjerre - 5:1 - (45:31)
14. (64,01) Holder, Jasiński, Berge, Milik - 5:1 - (50:32)
15. (64,49) Czugunow, Szostak, Berge, Bjerre (w) - 5:1 - (55:33)
fot. Anna Kłopocka
Komentarze
Zostaw komentarz