W tabeli V ligi zespół Piasta znalazł się w strefie spadkowej po porażce 2:3 z LZS-em Cielcza.
Kibice w Czekanowie mieli prawo oczekiwać, że zespół Piasta, radzący sobie jak na razie lepiej w meczach wyjazdowych, przełamie złą passę i przywiezie punkty z Cielczy. Na to samo liczyli jednak miejscowi kibice, gdyż tamtejszy LZS początek sezonu miał równie słaby jak Piast.
Pojedynek "za sześć punktów" ostatecznie padł łupem gospodarzy, choć jego losy ważyły się dosłownie do ostatniej minuty.
Piast rozpoczął dobrze, bo już w 10 minucie Czekanowianie objęli prowadzenie. Gospodarze jednak w 40 minucie doprowadzili do wyrównania. W drugiej połowie role się odwróciły. W 72 minucie Cielcza wyszła na prowadzenie 2:1, ale w 86 Piast doprowadził do wyrównania. I kiedy wydawało się, że mecz zakończy się podziałem punktów, w 94 minucie sędzia podyktował rzut karny dla gospodarzy, który dał im trzecią bramkę i zwycięstwo 3:2.
LZS Cielcza - Piast Czekanów 3:2 (1:1)
bramki
Cielcza: Kamil Filipiak (40' i 72'), Jakub Nowak (94')
Piast: ? (10'), ? (86')
Komentarze
Zostaw komentarz