Podczas gdy kolejny raz południe Europy z turystycznego raju zamienia się w piekło i niebezpieczną pułapkę, pojawia się pytanie, czy upały i ich konsekwencje nie zmienią turystycznych nawyków? Słupki oscylujące w granicach 40 lub nawet więcej stopni Celsjusza, nie służą zarówno przyrodzie, jak i zdrowiu ludzi, zwłaszcza tych najmłodszych i najstarszych.
Może zatem wybierać odpoczynek letni w chłodniejszych rejonach Europy, na południe kierując się jesienią lub wiosną? Coraz więcej turystów zaczyna wybierać takie rozwiązanie. Jest to szansa dla morza Północnego czy Bałtyckiego. Nasze szerokie, piaszczyste plaże doceniają coraz częściej zagraniczni turyści : Niemcy, Czesi, Norwegowie czy Duńczycy.
Sugerując się najnowszymi podsumowaniami GUS można stwierdzić, że coraz chętniej odwiedzają nas turyści zagraniczni. Wzrost rok do roku (dane z maja 2023) mówią o ponad 237 tys. więcej noclegów udzielonych turystom z zagranicy (a to przecież dane bez szczytu sezonu ). Jak potwierdza Krzysztof Kraskowski, dyrektor Bel Mare & Aqua Resort w Międzyzdrojach, obiekt cieszy się 87% średnim obłożeniem latem i to również ze względu za zainteresowanie Gości z Niemiec i Czech. Niemcy stanowią 65% wypoczywających osób z zagranicy. Niemcy nie koncentrują się jedynie na wypoczynku – zarabiają w Polsce, kupując apartamenty wakacyjne. W Bel Mare&Aqua Resort 30% nabywców second home stanowią właśnie inwestorzy z Niemiec.
Cudze chwalicie – swego nie znacie – chciałoby się powiedzieć. Co mówią o naszym kraju odwiedzający z zewnątrz? Doceniają Polskę za dobrą infrastrukturę wypoczynkową i przystępniejsze w porównaniu z zachodem Europy ceny (wg. danych Eurostatu, polskie restauracje i hotele są przeciętnie o 25,1 proc. tańsze od średniej unijnej), a także za czynnik, który staje się również istotny - niską przestępczość. Czas na to, by przestać się wstydzić naszego wybrzeża, polskie kurorty w niczym nie ustępują innym w rejonie Europy środkowej i wschodniej.
Inf. Magdalena Jańczuk-Zdunek
PR Manager Prestige
Komentarze
Zostaw komentarz